Hej!
Po dość długiej przerwie (za którą przepraszam) przychodzę do was z recenzją korektora. Mój ulubiony Liquid Camouflage z Catrice się skończył i nigdzie nie mogłam dostać go w najjaśniejszym odcieniu więc skusiłam się na korektor z Maybelline, który był akurat na promocji ;)
Jeżeli chodzi o odcień to ja mam najjaśniejszy 01 Nude Beige i faktycznie jest bardzo jasny.
Nie kryje jakoś zadziwiająco super, ale jakieś krycie tam daje. Zauważyłam, że lekko łzawią mi oczy gdy zbyt blisko oczu go nałożę. Ładnie rozjaśnia okolice pod oczami.
Jestem z niego zadowolona.
Macie ten korektor? Jak wam się sprawdza? :)
Do zobaczenia w kolejnym poście :)
Nuta na dziś:
The Chainsmokers & Coldplay - Something Just Like This
Współpraca:
s.szanel@wp.pl
Snapchat:
szanelbeauty
Ja narazie jestem przy swoim catrice ale na ten tez sie skusze moze przy promocjach w rossmaniw :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetykomaniablog.blogspot.com/?m=1