wtorek, 16 sierpnia 2016

#79 Recenzja: Matowa pomadka Bell "Moroccan Dream"

Hej!


Dzisiaj przychodzę do was z recenzją najbardziej znanego produktu marki Bell czyli matowej pomadki z serii "Moroccan Dream". Pomadki na rynku pojawiły się ok. 3 miesięcy temu. Niestety ostatnim razem gdy byłam w Biedronce niestety nie zastałam na półkach tych pomadek. Nie wiem czy po prostu na sklepie wykończył się asortyment tego produktu czy zostały one wycofane ze sprzedaży. Jeżeli wiecie coś na ten temat proszę napiszcie w komentarzu albo na którymś z moich social media :)


Dostępnych jest/było 6 odcieni. Ja ma ten o numerku 01. Jest ona w ciepłym odcieniu nude. Jeżeli chodzi o trwałość to trzyma się 3-4 godz. Gdy jadłam i płam to przez ten czas (3-4 godz) pomadka trzymała się na ustach idealnie. Dopiero później zaczęła schodzić. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że gdy chcemy ją poprawić niestety musimy ją zmyć i nałożyć od nowa, ponieważ gdy dołożymy kolejną warstwę na ustach robi się nam skorupa i nie ładnie to wygląda.


Aplikator jest przyjemny i ładnie się nim nakłada produkt. Ładnie można nim wyrysować kontur ust.


Były/Są dostępne w szafach Bell. (Biedronka, Hebe) w cenie ok. 9 zł.


Macie ten produkt? Jak wam się sprawdził?

Do zobaczenia w kolejnym poście :)

Nuta na dziś:
Crown The Empire - Weight of the World

Współpraca:
s.szanel@wp.pl
Snapchat:
borntobeperries


3 komentarze:

  1. Fajna!

    Zapraszam na nowy wpis! Daj znać w komentarzu jak Ci się podoba! :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<



    OdpowiedzUsuń
  2. oo bardzo fajna pomadka <3
    http://karolajn-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ładny kolor ma :)

    grlfashion.blogspot.com
    Zapraszam :* odwdzięczam się za każdą obserwację ;*

    OdpowiedzUsuń